Z tego co pamiętam, były już „Skarby korony hiszpańskiej” w Muzeum Narodowym, był „Tydzień kina Hiszpańskiego” w Kinie Pod Baranami, a przez ostatni mies" />

Z tego co pamiętam, były już „Skarby korony hiszpańskiej” w Muzeum Narodowym, był „Tydzień kina Hiszpańskiego” w Kinie Pod Baranami, a przez ostatni miesiąc można było oglądać w Krakowie wystawę plakatu inspirowaną Hiszpanią, a dokładnie kinem hiszpańskim.
Dla miłośników tego kraju i jego kultury Instytut Cervantesa stworzył ekspozycję pt. „Kino hiszpańskie w plakacie polskim z lat 1956 – 2008”. Była to jedna z akcji towarzyszących odbywającemu się w Krakowie w tym samym czasie Tygodniowi Kina Hiszpańskiego .
Plakaty były inspirowane filmami takich reżyserów jak Pedro Almodovar, Luis Buñuel, Luis García Berlanga, Jorge Grau, Carlos Saura czy Fernando Arrabal.
Z racji swoich zainteresowań, zawsze bardzo chętnie uczestniczę w tego typu imprezach i polecam je innym. Jeśli ktoś jednak nie ma ochoty na wzięcie udziału w takim kulturalnym wydarzeniu, a jednocześnie chce pozostać w klimacie Hiszpanii, gorąco polecam spotkania kulinarne w mojej ulubionej szkole języków iberyjskich „Porto Alegre”, gdzie co jakiś czas odbywają się spotkania kulinarne na których, jak sama nazwa wskazuje, można dobrze zjeść (i wypić oczywiście), a wszystko to w gorącym, hiszpańskim klimacie.

EG.

Pomożemy w tłumaczeniu.Zadzwoń