Jak nazwać uczucie, którego doświadczamy, kiedy ktoś, kogo bardzo nie lubimy, na naszych oczach spada ze schodów? Niemcy znają odpowiedź na to pytanie!

Jak nazwać uczucie, którego doświadczamy, kiedy ktoś, kogo bardzo nie lubimy, na naszych oczach spada ze schodów? Niemcy znają odpowiedź na to pytanie!

Schadenfreude – bo tak nazywa się ten stan przyjemności czerpanej z cudzego nieszczęścia – to jedna z kilku bardzo ciekawych nazw emocji, które nie posiadają swoich odpowiedników w innych językach. Jedynie Szwedzi, Duńczycy oraz Norwegowie wzięli przykład z Niemców i spróbowali w podobny sposób połączyć ze sobą wyrazy oznaczające stratę i radość, uzyskując takie słowa, jak skadefryd (duński i norweski) i skadeglädje (szwedzki).

Zupełnym przeciwieństwem Schadenfreude jest pochodzące z języka pali buddyjskie określenie mudita oznaczające empatyczną radość czerpaną z powodu pomyślności kogoś innego.

Portugalczycy z kolei mają własny termin dla niezwykle złożonej melancholii, zabarwionej dumą i nutką radości, że to, co przeminęło, było piękne i warte kontemplacji. Słowo to brzmi saudade, jest silnie związane z tożsamością narodową Portugalczyków i według nich nie da się go precyzyjnie przełożyć na żaden inny język. Co prawda, Brazylijczycy i Finowie podjęli wyzwanie, tworząc odpowiednio słowa banzo i kaiho, większość języków musi sobie jednak radzić z saudade przy pomocy rozbudowanych opisów.

Czy nieprzetłumaczalność takich słów jak Schadenfreude, saudade i mudita oznacza, że przedstawiciele innych narodowości nie doświadczają radości, obserwując czyjeś niepowodzenia, nie cieszą się z osiągnięć innych, ani nie odczuwają dumnej nostalgii za minionymi czasami? Trudno byłoby w to uwierzyć. Dlaczego więc w ich językach nie wykształciły się odpowiednie terminy opisujące podobne emocje? Być może Schadenfreude jest emocją dość wstydliwą, taką, o której nie wypada mówić – kto w końcu chciałby się przyznawać do mściwej radości… Co jednak z mudita i saudad

A może prawda tkwi gdzie indziej, może specyficzne dla danych narodów są nie tylko zagadkowe nazwy emocji, ale i same emocje? Może każda z nich jest nam w stanie powiedzieć coś intrygującego o danej społeczności? Warto się nad tym zastanowić.

A Wy, drodzy Czytelnicy, znacie jeszcze jakieś nieprzetłumaczalne nazwy emocji? Zapraszamy do dyskusji!

(KJ)

Pomożemy w tłumaczeniu.Zadzwoń