Dobiega końca Rok Miłosza, upamiętniający setną rocznicę urodzin poety. Wśród niezliczonych konferencji, seminariów, wykładów,  które odbyły się z te" />

Dobiega końca Rok Miłosza, upamiętniający setną rocznicę urodzin poety. Wśród niezliczonych konferencji, seminariów, wykładów,  które odbyły się z tej okazji na całym świecie, oraz rozmaitych inicjatyw, których celem było popularyzowanie dzieła polskiego noblisty, moją uwagę zwrócił międzynarodowy konkurs na najlepsze tłumaczenie dzieł Czesława Miłosza na język rosyjski, ogłoszony przez Instytut Książki i Fundację „Za Wolność Waszą i Naszą”.

Wśród 123 uczestników konkursu znaleźli się zarówno zawodowi literaci, jak i debiutanci. Pochodzą oni nie tylko z Rosji, ale również z Niemiec, Izraela, Szwajcarii, a nawet Tajlandii. Na konkurs nadesłano 830 tłumaczeń różnych utworów Miłosza, nigdy wcześniej nietłumaczonych na język rosyjski. Były to wiersze: „Biedny chrześcijanin patrzy na getto”, „Czaszka”, „Młodość”, „Obrzęd”, „Oda do ptaka”, „Przepis”, „Spotkanie”, „Piosenka na jedną strunę”, „Szczęście”, „Walc” oraz fragmenty z „Abecadła”.

Po sześciu miesiącach pracy jury wyłoniło dziesiątkę finalistów, spośród których już dziś, 12 grudnia, zostaną wybrani zwycięzcy konkursu. Finałowa dziesiątka to: Jarosława Ananko z Białorusi wspólnie z Henrykiem Kirszbaumem z Niemiec, Igor Bulatowski z Sankt-Petersburga, Tatiana Dubinina z Moskwy, Władimir Okuń z Samary, Lew Oborin z Moskwy, Dienis Pielichow z Czelabińska, Lada Syrowatko z Kaliningradu, Władimir Sztokman z Krakowa, Lili Jusupowa z Gornoałtajska i Anastassija Wiekszina z Moskwy. Przypuszczam, że o wielu z nich jeszcze niejednokrotnie usłyszymy.

Tłumaczenia finalistów konkursu ukażą się w wyborze wierszy Miłosza, który zostanie wydany w Rosji w 2012 roku. Wszystkim, którzy znają język rosyjski, serdecznie polecamy tę lekturę!

ED

Źródło informacji: http://www.instytutksiazki.pl

Pomożemy w tłumaczeniu.Zadzwoń