biur tłumaczeniowych, drukarni czy też grafików komputerowych, często możemy natknąć się na skrót DTP" />

Przeglądając oferty biur tłumaczeniowych, drukarni czy też grafików komputerowych, często możemy natknąć się na skrót DTP. Osoby interesujące się grafiką mogły o DTP słyszeć wcześniej, jednak zdecydowana większość nie ma pojęcia, na czym cały proces polega. Czym jest usługa DTP
i gdzie jest wykorzystywana, wyjaśniamy w naszym dzisiejszym wpisie.


DTP, czyli desktop publishing


DTP jest jednym z wiodących procesów do obróbki tekstu używanych m.in. przez biura tłumaczeniowe, studia graficzne czy wydawnictwa. DTP to nic innego jak przygotowanie materiałów graficznych do późniejszego powielania metodami poligraficznymi. Mówiąc wprost, jest to komputerowe przygotowanie plików do druku.


Do czego używane jest DTP?


Usługi DTP obejmują wszelkie publikacje wymagające obróbki graficznej, takie jak: książki, e-booki, broszury, magazyny, strony internetowe, newslettery, ulotki, druki informacyjne czy też pliki PDF. Profesjonalni graficy komputerowi zajmujący się DTP najczęściej używają takich programów, jak Adobe InDesign, Microsoft Publisher czy też Scribus.


DTP a tłumaczenia


Na tłumaczenie pisemne tekstu składa się wiele czynności – nie tylko czysty przekład. Profesjonalne biuro tłumaczeń oprócz usługi tłumaczenia ma w swojej ofercie także możliwość zachowania oryginalnej szaty graficznej dokumentów i przygotowania ich do druku. Pliki PDF przesyłane do biura tłumaczeń muszą być skonwertowane do wersji edytowalnej, aby móc je przetłumaczyć. Niesie to za sobą ryzyko utracenia pierwotnego wyglądu dokumentu, który po konwersji nie wygląda zbyt dobrze, dlatego aby tłumaczenie stanowiło odwzorowanie oryginału, niekiedy konieczna jest ingerencja grafika. Istnieją także inne powody skorzystania z usługi DTP. Każdy język jest inny – niektóre mają specyficzną strukturę, dłuższe lub krótsze wyrazy, co z kolei wpływa na objętość tekstu oraz jego układ.


Pisanie w języku arabskim lub japońskim różni się od pisania w języku polskim – użytkownicy tych języków piszą od strony prawej do lewej. Dodatkowo pismo japońskie kieruje się od góry do dołu, tworząc pionowe kolumny. Użycie DTP w tłumaczeniu tych języków wymaga dopasowania układu strony, tak aby było one przyjazne i czytelne w odbiorze.


Dobrym przykładem jest tłumaczenie na język niemiecki. Ze względu na swoją złożoność i widoczne różnice w samej długości pojedynczych wyrazów proces DTP wymaga nieco więcej uwagi. Dodatkowo obecność dodatkowych liter alfabetu: Ä, Ö, Ü oraz ẞ często sprawia pewne trudności
w zaprojektowaniu layoutu tekstu.


Język chiński jest również nie lada wyzwaniem dla grafików zajmujących się procesem DTP. Podstawowy problem stanowi zupełnie inny alfabet i konieczność zainstalowania określonego oprogramowania, które będzie obsługiwało znaki języka chińskiego.


Tłumaczenia w języku ukraińskim wymagają niezwykłej uwagi, gdyż jedno słowo w języku ukraińskim ma wiele znaczeń – czasem nawet i dziesiątki! Co się z tym wiąże, tłumaczenie jest także znacznie dłuższe od oryginału, a zatem wymaga odpowiednich poprawek w układzie tekstu.


Na co uważać?


Jak możemy zauważyć, najczęściej spotykanym problemem pomiędzy tekstami w różnych językach jest różnica w objętości tekstu. W tym przypadku osoba zajmująca się DTP musi mieć na uwadze, że tłumaczony tekst zazwyczaj będzie krótszy lub dłuższy niż oryginalny. Różnorodność językowa jest czymś nie do uniknięcia. Inny alfabet, czcionka, szyk zdania – wszystkie te czynniki mają wpływ na układ graficzny tekstu.


DTP jest niezwykle przydatnym narzędziem, zwłaszcza jeśli mamy na uwadze branżę tłumaczeniową. Z roku na rok pojawia się coraz więcej programów służących do obróbki tekstu. Użycie DTP jest
w dzisiejszych czasach standardem i wyznacznikiem jakości, czy to biura tłumaczeniowego, czy też innych firm przygotowujących treści w profesjonalny sposób.


(M.K.)

Pomożemy w tłumaczeniu.Zadzwoń